ZASADY ZAKUPU
Specjalnie dla naszych klientów przygotowaliśmy zasady zakupu zagranicznych aut. Dzięki naszym procedurom dowiesz się, w jaki sposób przeprowadzamy transakcje.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Szukacie Państwo wymarzonego samochodu? A może chcecie nabyć pojazd powypadkowy? Z naszą pomocą znajdziecie maszynę, której szukacie. Zajmujemy się sprowadzaniem samochodów: kupujemy je na licytacjach, organizujemy transport i dbamy o dopełnienie wszystkich formalności związanych z importem. Od lat współpracujemy ze sprawdzonymi dostawcami i pośrednikami, którzy pomagają nam sprowadzać auta z Kanady, Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Kupujemy samochody, biorąc udział w aukcjach organizowanych przez zagraniczne domy aukcyjne i towarzystwa ubezpieczeniowe. Wiemy, jak ważne jest dla Państwa bezpieczeństwo i pewność, że nie kupujecie przysłowiowego „kota w worku”. Dlatego, zanim zdecydujemy się na zakup auta od danej firmy, sprawdzamy jej autentyczność: czy jest zarejestrowana i czy ma pozwolenie na prowadzenie działalności.
Zapraszamy do skorzystania z naszych usług, jeśli szukacie Państwo:
Nawet 40% taniej
niż w Europie
W 2019 roku do Polski sprowadzono ponad milion samochodów zza granicy. Tak duża popularność importowanych aut wynika m.in. z tego, że niektóre ich modele nie są produkowane w Europie – trafiają jedynie na rynek amerykański czy chiński. Wybrane egzemplarze, jeśli już trafią na Stary Kontynent, najczęściej są niezwykle drogie. Osoby, które chcą jeździć swoim wymarzonym pojazdem, mają jednak alternatywę: mogą sprowadzić go zza granicy współpracując z importerem. W ten sposób zamawiający dostają gwarancję, że auto będzie nie tylko w pełni sprawne, ale również tańsze (w porównaniu z samochodami importowanymi i sprzedawanymi w naszym kraju).
Importowanie samochodów z USA czy Kanady to szczególnie dobre rozwiązanie dla osób, którym zależy na oszczędnościach. Kurs dolara niejednokrotnie sprawiał, że bardziej opłacało się kupować samochody za oceanem niż w Polsce.